piątek, 30 stycznia 2015

<a href="http://durszlak.pl/" title="Durszlak.pl - polskie blogi kulinarne"><img src="http://durszlak.pl/images/buttons/180x150.png?CMMrSMBYZtQqDsONbTjyEAzz" alt="przepisy kulinarne" width="180" height="150" /></a>

czwartek, 8 stycznia 2015

Domowe pianki marshmallows.

Uwielbiam te pianki. Więc postanowiłam zrobić zdrowszą wersje bez chemii i różnych wspomagaczy.







Przepis na 20 sztuk:



1 łyżka żelatyny
1 szklanka cukru (około 200g)
150 ml zimnej wody
1 łyżka soku wiśniowego (lub dowolnego może być kawa lub cynamon)
niewielka ilość oleju rzepakowego

Żelatynę wsypać do miski, dodać do niej 60ml zimnej wody i dokładnie wymieszać. w niewielkim rondelku zagotować pozostałą wodę, dodać do niej cukier. Gotować na wolnym ogniu 10 minut, często mieszać.
Przygotować ręczny mikser. Napęczniałą żelatynę spulchnić widelcem, włączyć mikser na średnie obroty. Cienką strużką wlać do żelatyny syrop cukrowy. Miksować przez 20 minut, po 10 minutach wlać syrop wiśniowy.
Niewielki pojemnik (o wymiarach 20cm na 15cm) wyłożyć papierem do pieczenia i posmarować olejem. Odstawić masę na 3 godziny do lodówki. Po tym czasie wyjąć pianki na oprószony cukrem pudrem blat i pokroić w zgrabne kostki

Pernik czy keks?

Piernik czy keks? A moze 2 w 1 :P  Efekt naprawdę mnie zaskoczył.

Ciasto jest pracochłonne ale naprawdę warto. Znajomi będą bardzo zaskoczeni że w domowych warunkach można coś takiego zrobić.



A więc...

Ciasto korzenne (gwiazdka):
5 jajek
50 dag mąki
10 dag masła
20 dag cukru pudru
25 dag płynnego miodu
2 łyżki przyprawy do piernika
2 łyżeczki proszku do pieczenia.

Ciasto jogurtowe:
6 jajek
30 dag jogurtu naturalnego
1 szkl oleju
35 dag cukru
50 dag mąki
małe op proszku do pieczenia
sok z 1 cytryny

Przygotowanie:
Ciasto korzenne:
miękkie masło, żółtka i cukier puder ucieramy na pych. Dodajemy miód, a następnie stopniowo mąkę wymieszaną z przyprawą i proszkiem do pieczenia. Białka ubijamy. Delikatnie mieszamy z ciastem drewnianą łyżką. Ciasto wlewamy do keksówki. Pieczemy 60 minut w 180*C (nie otwieramy piekarnika). Wyjmujemy, studzimy. Kroimy w kawałki i wykrawamy gwiazdki lub inne wzory np. serduszka, itp.
Ciasto jogurtowe:
jajka ubijamy mikserem na puszystą masę, dodając jogurt i olej, Wsypujemy cukier i wlewamy sok z cytryny. Mąkę mieszamy z proszkiem i stopniowo dodajemy do ciasta.
Do keksówki wlewamy pół ciasta jogurtowego. Pionowo układamy ciasno obok siebie korzenne gwiazdki, lekko wciskamy. Zalewamy resztą ciasta pieczemy 45 min w temp. 180*C.

Dekorujemy polewą czekoladową, lukrem lub cukrem pudrem. Wedle uznania:P 

Smacznego!



















Ciasto sypaniec.

Moja wersja szarlotki na szybko. Ciasto jest tanie, proste i bardzo smaczne. Najwięcej zajmuje obieranie jabłek niż same ciasto.



Składniki:
1 szklanka cukru
1 szklanka mąki
1 szklanka kaszy manny (błyskawicznej) !sypkiej nie gotowanej!
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 kostki margaryny lub masła
1 i 1/2 kwaśnych jabłek (najlepiej szara reneta)
1 łyżeczka cynamonu

Przygorowanie:
Jabłka obrać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach posypać cynamonem i wymieszać.
Cukier, mąke, kasze manne i proszek do pieczenia wymieszać i odstawić.
Suche składniki rozdzielić na 3 części a jabłka na 2.
tortownicę wyłożyć papierem i układać 1/3 suchych składników potem 1/2 jabłek i tak aż się skończą składniki.
Zetrzeć margaryne na grubych oczkach nad ciastem.
Piec ok. 30 min w tem. 200 stp. C.

Czas przygotowania: 45 minut.
Ilość porcji 16-18
1 porcja 0,30 zł, 250 kcal.

Jeszcze dodałam polewę :
4 łyzki śmietany 18 % i szkl cukru pudru

śmietane z cukrem pudrem mieszamu w rondelku i gotujemy mniej więcej 2 min i polewamy jeszcze gorące ciasto smacznego.

Bardzo puszysty sernik wiedeński.

Puszysty jak chmurka, delikatny i bardzo szlachetny w smaku sernik wiedeński. Wiele osób czuje przed nim respekt, że niby taki trudny i kapryśny, a moim zdaniem nie jest bardziej chimeryczny niż inne tradycyjne serniki. Kluczem do sukcesu jest po prostu...cierpliwość:-). Wszystkie składniki muszą być w temperaturze pokojowej. Ser i jaja wyjmuję z lodówki nawet na kilka godzin przed planowanym pieczeniem. Druga istotna kwestia to studzenie. Po upieczeniu wyłączamy piekarnik i pozostawiamy w nim sernik do całkowitego wystygnięcia. Na koniec, jeszcze przestroga dla ciekawskich. W trakcie pieczenia, pod żadnym pozorem, nie wolno uchylać drzwiczek piekarnika, chcąc sprawdzić jak miewa się nasz serniczek. Możemy go podziwiać jedynie przez szybkę. Jeśli się przed tym nie powstrzymamy, klapa murowana :-).





1 kg twarogu na serniki
8 jaj
125g masła
1,5 szklanki cukru pudru + cukier puder do posypania
1 opakowanie cukru z prawdziwą wanilią
2 łyżki mąki pszennej
1 łyżka budyniu waniliowego (proszku budyniowego, nie gotowego budyniu)
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia


Wykonanie:
Żółtka oddzielamy od białek. Z białek ubijamy sztywną pianę. Masło ucieramy z cukrem pudrem i cukrem waniliowym. Dodajemy po jednym żółtku cały czas ucierając. Następnie masę maślani-jajeczną miksujemy z twarogiem. Wsypujemy mąkę, proszek do pieczenia oraz budyń. Na koniec dodajemy pianę z białek i delikatnie mieszamy. Całość przekładamy do wysmarowanej masłem i oprószonej bułką tartą formy. Pieczemy ca 60 minut w temp. 170C. Wyłączamy piekarnik i pozostawiamy w nim sernik do całkowitego ostygnięcia (przy zamkniętych drzwiczkach). Po wystudzeniu posypujemy cukrem pudrem.

Smacznego!  :P